Forum dla przyjacieli z FA :: Przegląd tematu

jaro751 · Wysłany: Pon 6:54, 28 Maj 2007 Temat postu:

następny mecz ligowy

FC Leczna - strefanet (5:0)

Gospodarze: 3-5-2 off. 3 - Boniek - Ćmikiewicz, Szczap, Macko - Żewłakow, Daniłko, Garwoliński, Sušil, Mazuch - Gołębiewski (C), Bratek
Goście: 3-5-2 - Braun - Gawron, Budziński (C), Urbanowicz - Kapica, Lašák, Radziszewski, Nepraš, Izdebski - Kosiecki, Piechówka

1. minuta - Joachim Żewłakow pomimo asysty dwóch obrońców zdołał oddać mocny strzał z okolicy 11-metra, po którym piłka zatrzepotała w siatce. - 1:0.
13. minuta - Nepomucen Kapica po rzucie rożnym znalazł się w dobrej sytuacji, ale jego strzał został zablokowany przez jednego z obrońców.
25. minuta - Lubomír Sušil (FC Leczna) po faulu w polu karnym został ukarany żółtą kartką.
26. minuta - Nepomucen Kapica postanowił wykonać ten rzut karny ale fatalnie spudłował.
30. minuta - Marek Szczap po ciekawie rozegranym rzucie rożnym zdobył ładną bramkę strzałem z dystansu - 2:0.
38. minuta - Piotrek Gołębiewski zakończył atak zespołu silnym uderzeniem z dystansu. Niestety obok bramki.
44. minuta - Michal Macko po długiej wrzutce z autu w pole karne świetnie przyjął piłkę i strzelił nie do obrony. - 3:0.
W pierwszej połowie gospodarze znajdowali się przy piłce przez 70% efektywnego czasu gry. Wynik meczu - 3:0.

50. minuta - Piotrek Gołębiewski po mistrzowskim podaniu znalazł się z piłką między trzema obrońcami i pomimo niewielkiej przestrzeni zdołał popisać się świetnym uderzeniem, po którym bramkarz musiał wyjmować piłkę z siatki. - 4:0.
53. minuta - Vladislav Mazuch próbował uderzenia z dystansu, ale jego średnio udany strzał nie mógł zaskoczyć bramkarza.
55. minuta - Janek Bratek usiłował zagrać piłkę do lepiej ustawionych kolegów, w ostatniej chwili zmienił jednak zdanie i zdecydował się na strzał. Źle zrobił - bo obrońcy łatwo zablokowali jego uderzenie.
65. minuta - Janek Bratek otrzymał precyzyjne podanie, sprytnie uciekł obrońcom i po ładnej akcji zdobył bramkę. - 5:0.
69. minuta - Delfin Piechówka zdecydował się na strzał z dwudziestu metrów, ale bramkarz popisał się efektowną paradą.
73. minuta - Janek Bratek strzelił soczyście z dystansu, ale piłka przeleciała wysoko nad bramką.
88. minuta - Piotrek Gołębiewski strzelił soczyście z dystansu, ale piłka przeleciała dwa metry obok bramki.
89. minuta - Leszek Garwoliński po szybkiej wymianie podań strzelił ostro z 10 metrów, niestety piłka minęła bramkę.
91. minuta - Leszek Garwoliński po ładnej kombinacyjnej akcji znalazł się w dogodnej pozycji strzeleckiej jednak w decydującym momencie potknął się o własne nogi jak pingwin na szklanej tafli i dobrą okazję diabli wzięli.
92. minuta - Vladislav Mazuch wbiegł z piłką w pole karne i oddał kąśliwy strzał po ziemi. Zabrakło naprawdę niewiele.
W drugiej połowie gospodarze znajdowali się przy piłce przez 74% efektywnego czasu gry. Spotkanie zakończyło się wynikiem - 5:0.

sinedd · Wysłany: Wto 13:56, 22 Maj 2007 Temat postu:

jaro751 · Wysłany: Pon 17:01, 21 Maj 2007 Temat postu:

Drużyna FC Leczna poszukuje:
Bramkarza(ogół 25-30, cena 200000 - 600000)

Napastnika(ogół i cena jak przy bramkarzu)

z góry dziękuję

jaro751 · Wysłany: Pią 14:06, 18 Maj 2007 Temat postu:

Ostatni mecz niestety przegrałem. A oto relacja z niego:

FC Leczna - Centrum Radom (1:2)

Gospodarze: 5-3-2 off. 3 - Boniek - Szczap, Ćmikiewicz, Macko, Garwoliński, Raban - Sztenkiel, Daniłko, Żewłakow - Gołębiewski (C), Bratek
Goście: 4-4-2 - Kruczek - Rojek, Wiśniowski, Strzelczyk, Cichy - Grudzień, Linda (C), Gąsior, Kowal - Popławski, Gawron

1. minuta - Amadeusz Raban (FC Leczna) pozwolił sobie na niesportowy gest i popchnął piłkarza drużyny przeciwnej. Powinien się cieszyć, że skończyło się tylko na żółtej kartce.
7. minuta - Flawian Kowal po ładnej akcji całego zespołu strzelił z okolicy narożnika pola karnego. Niestety obok bramki.
14. minuta - Michal Macko strzelił mocno z narożnika pola karnego ale bramkarz świetnie poradził sobie z tym uderzeniem.
21. minuta - Patrycy Popławski próbował wykończyć akcję strzałem głową, ale jego uderzenie z jak to się mówi "bańki" nie mogło zagrozić bramce rywali.
22. minuta - Marek Szczap usiłował zagrać piłkę do lepiej ustawionych kolegów, w ostatniej chwili zmienił jednak zdanie i zdecydował się na strzał. Źle zrobił - bo obrońcy łatwo zablokowali jego uderzenie.
43. minuta - Gawin Rojek (Centrum Radom) po kolejnym ostrym starciu upadł na murawę jak kimająca norweska papuga i złapał się za stłuczona kostkę. Dla niego ten mecz właśnie się zakończył.
43. minuta - Gawin Rojek (Centrum Radom) jest już na ławce, ale drużyna nie ma żadnego wolnego gracza na zmianę. Kompromitacja na całej linii.
W pierwszej połowie gospodarze znajdowali się przy piłce przez 51% efektywnego czasu gry. Wynik meczu - 0:0.

47. minuta - Janek Bratek postraszył bramkarza rywali strzałem ze skrzydła. Szkoda, że piłka o kilometr minęła słupek.
54. minuta - Flawian Kowal przebił się jakimś cudem przez szczelną defensywę rywala, zmylił bramkarza i strzałem z tak zwanego szpica trafił do siatki. - 0:1.
60. minuta - Piotrek Gołębiewski oddał zaskakujący strzał, który tylko o centymetry minął bramkę rywala.
62. minuta - Bogusz Ćmikiewicz minął w polu karnym jednego obrońcę ale zamiast strzelać zdecydował się na podanie. Na dodatek niecelne.
67. minuta - Leonard Gąsior po niewyraźnym wybiciu piłki przez obronę rywala przejął kontrolę nad futbolówką i mocnym wolejem posłał ją do siatki. - 0:2.
70. minuta - Amadeusz Raban wykorzystał nieporozumienie między bramkarzem a obroną i wpakował piłkę do pustej bramki - 1:2.
77. minuta - Daniel Gawron wykorzystał moment zawahania jednego z obrońców rywali ale jego strzał w ostatniej chwili zablokował powracający stoper.
78. minuta - Filip Daniłko otrzymał piłkę w narożniku pola karnego ale patrząc w okrągłe jak denka od wina oczy golkipera za bardzo się przestraszył i bramkarz wyszedł zwycięsko z tej opresji.
86. minuta - Joachim Żewłakow strzelił soczyście z dystansu, ale piłka przeleciała dwa metry obok bramki.
91. minuta - Patrycy Popławski miał świetną okazję ale z dziesięciu metrów trafił w poprzeczkę.
W drugiej połowie gospodarze znajdowali się przy piłce przez 58% efektywnego czasu gry. Spotkanie zakończyło się wynikiem - 1:2.

jaro751 · Wysłany: Sob 10:26, 12 Maj 2007 Temat postu:

A oto mój najlepszy w życiu mecz

FC Leczna - F.C Real Madryt (5:1)

Gospodarze: 4-5-1 off. 3 - Boniek - Szczap, Macko, Ćmikiewicz, Dudojć - Daniłko, Żewłakow, Raban, Bratek, Garwoliński - Gołębiewski (C)
Goście: 4-4-2 - Tomaszewski - Boniek, Batko, Ziółkowski, Szyburski (C) - Latocha, Rej, Gągało, Krzynówek - Igła, Nieruchalski

7. minuta - Marek Szczap technicznym strzałem z dystansu próbował zaskoczyć bramkarza, ale nie trafił w bramkę.
11. minuta - Donald Rej wykonując rzut wolny posłał lekką ale mocno podkręconą piłkę z około 25 metrów. Bramkarz bez trudu poradził sobie z tym strzałem.
16. minuta - Filip Daniłko strzelił z dużej odległości, piłka skozłowała jeszcze przed bramkarzem ale ostatecznie wylądowała w jego dłoniach.
28. minuta - Seweryn Nieruchalski usiłował zagrać piłkę do lepiej ustawionych kolegów, w ostatniej chwili zmienił jednak zdanie i zdecydował się na strzał. Źle zrobił - bo obrońcy łatwo zablokowali jego uderzenie.
29. minuta - Leszek Garwoliński wyskoczył najwyżej do piłki bitej z rzutu rożnego i głową posłał futbolówkę do siatki. - 1:0.
35. minuta - Joachim Żewłakow był o krok od zdobycia gola, ale po dobrym dośrodkowaniu nie trafił czysto w piłkę. Szkoda szansy, bo bramka była pusta jak sklepy RTV przed Świętami Bożego Narodzenia.
44. minuta - Krzesisław Gągało Przedostał się z piłką na połowę rywala ale jego strzał z dużej odległości przeleciał na poprzeczką.
W pierwszej połowie gospodarze znajdowali się przy piłce przez 58% efektywnego czasu gry. Wynik meczu - 1:0.

47. minuta - Leszek Garwoliński dopadł najszybciej do dośrodkowania z rzutu wolnego i ładnym strzałem z woleja pokonał bramkarza. - 2:0.
51. minuta - Seweryn Nieruchalski po ładnej akcji w polu karnym otrzymał precyzyjne podanie, które zakończył dobrym strzałem. Tor lotu piłki w ostatniej chwili zmienił jeden z obrońców i bramkarz był bez szans - 2:1.
52. minuta - Bogusz Ćmikiewicz biegł z piłką jak szalony, minął dwóch obrońców wpadł w pole karne i cudownym, mięciutkim lobikiem przerzucił piłę nad wysuniętym bramkarzem. Miodzio bramka. Stadiony świata. - 3:1.
53. minuta - Leszek Garwoliński postraszył bramkarza rywali strzałem ze skrzydła. Szkoda, że piłka o kilometr minęła słupek.
60. minuta - Leszek Garwoliński wzbudził uznanie w oczach kibiców po tym, jak jego potężny strzał z 30 metrów zaledwie o centymetry minął poprzeczkę.
65. minuta - Seweryn Nieruchalski z łatwością doszedł do pozycji główkowej ale bramkarz z lekkością baleriny przechwycił jego strzał.
67. minuta - Marek Szczap (FC Leczna) w walce o górną piłką pomógł sobie ręką za co otrzymał żółtą kartkę.
73. minuta - Janek Bratek znakomicie uwolnił się spod opieki obrońców i przepiękną główką pokonał bramkarza. - 4:1.
84. minuta - Janek Bratek po mocnym dośrodkowaniu, wyrósł w polu karnym niczym borowik po wiosennym deszczu i precyzyjną główką pokonał bramkarza. - 5:1.
W drugiej połowie gospodarze znajdowali się przy piłce przez 61% efektywnego czasu gry. Spotkanie zakończyło się wynikiem - 5:1.

jaro751 · Wysłany: Sob 10:13, 12 Maj 2007 Temat postu: FC Leczna

Historia mojego klubu na początku nie układała się zbyt dobrze. Przejęłem zaniedbaną drużynę z przedostatniego miejsca i krok po kroku zaczęłem ją odbudowywac. Nie moglem zrobic zbyt wiele ponieważ nie mialem za wiele srodków finansowych. Ale dzięki pracy i godzin spędzonych przed komputerem do tej pory udało mi się awansowac na 2 miejsce. I mysle ze cały czas mam szanse na mistrzostwo ligi.